Lądowanie miękkie, odprawa szybka, bagaże w komplecie. Robimy kilka zaplanowanych przystanków metrem za 20B/os, szybko odkażamy się ciepłą brandy w potwornym upale, jakimś cudem przebiegamy przez ulicę na właściwa stronę (tylko dlatego, że zatrzymało się ze zdziwienia kilka samochodów) i po chwili łapiemy taksówkę za 60B/2os. Za kwadrans jesteśmy na osławionym Eakkamai Eastern Bus Station. Autobus rejsowy do Trat odjeżdża za 3 min., kupuję w biegu bilet za 265B/os, 12:30 odjazd. No to jeszcze tylko pięć i pół godziny przed nami...